Ostatni mecz w rundzie jesiennej Zgoda Byczyna Jaworzno rozegrała na własnym obiekcie z drużyną Orła Dąbie.
Ścisk w czołówce Sosnowieckiej Patrick A klasy jeszcze bardziej sprawia że wszystkie czołowe zespoły za wszelką cenę dążą do tego aby nie stracić punktów
skład Zgody: Nawrocki Krystian, Boś Dariusz, Siemek Grzegorz, Rudnicki Kamil, Zięba Dawid, Zieliński Marek, Przebindowski Damian (Piecka Dariusz 80 min.) , Aleksandrów Mateusz (Sabuda Wojciech 46 min.), Kempka Dawid (Kempka Łukasz 87 min.), Przebindowski Łukasz, Kalinowski Paweł.
Bramki: 0-1 31 min. 1-1 Paweł Kalinowski 47 min. 2-1 Wojciech Sabuda 68 min. 3-1 Paweł Kalinowski 71 min. 3-2 88 min. 4-2 Paweł Kalinowski 89 min. (Karny)
Mecz kończący rundę obfitował w gole. Byczynianie przyzwyczaili chyba już wszystkich kibiców że fundują im emocje od początku do końca spotkania.
Tak jak i w poprzednim meczu, nasza drużyna musiała “gonić” wynik.
Gola tracimy w 31 minucie. Przeciwnicy wykorzystują naszą opieszałość i umieszczają piłkę w siatce Krystiana Nawrockiego.
Pierwsza połowa kończy się prowadzeniem gości a my schodzimy na przerwę w nie wesołych nastrojach.
Założenie na drugą połowę jest proste musimy zacząć walczyć o każdą piłkę jeśli chcemy ostatni mecz zakończyć wygraną. Przykładem tego jest 47 minuta. Łukasz Przebindowski nie odpuszcza w walce o piłkę odzyskuje ją i zagrywa do Wojciecha Sabudy. Ten z kolei dostrzegł dobrze ustawionego Pawła Kalinowskiego który doprowadza do remisu.
Nasi zawodnicy radzą sobie coraz lepiej efektem tego jest akcja w 68 minucie. Wojciech Sabuda przejmuje piłkę i oddaje strzał na bramkę Orła. Piłka zatrzepotała w siatce i od tego momentu prowadzimy 2-1.
W 70 minucie Paweł Kalinowski znajduje się w sytuacji sam na sam ale nie zdobywa kolejnego gola.
Chwilę po tej akcji Wojciech Sabuda wykonuje rzut rożny, Paweł Kalinowski nie marnuje już okazji i strzela gola na 3-1.
Gdy do regulaminowego czasu zostało 2 minuty chwila nie uwagi kosztuje nas utratę bramki na 2-3 i znowu zanosi się na emocje w końcówce.
Jednak to miejscowi w 89 minucie strzelają gola na 4-2. Rzut karny w 89 minucie wykorzystuje Paweł Kalinowski tym samym mecz kończy się naszym zwycięstwem.
Krótkie podsumowanie :
Zgoda Byczyna Jaworzno zakończyła rozgrywki na 5 miejscu z dorobkiem 30 punktów. Zawodnicy z Byczyny strzelili przeciwnikom aż 43 bramki ale stracili przy tym sporo bo 28.
Na chwilę obecną do drugiego miejsca premiowanego awansem Zgoda traci 3 punkty natomiast do pierwszego 4 punkty. Jednak lider z Kromołowa ma zaległy mecz.
Skopowski Jacek: Trener, v-ce Prezes:
Założeniem było aby po pierwszej rundzie nie mieć większej straty niż 6 punktów do miejsc które awansują. Wiedzieliśmy na jakich pozycjach potrzebujemy wzmocnienia. Nowi zawodnicy bardzo dobrze wkomponowali się w zespół.
Należy nadmienić że nasz napastnik Paweł Kalinowski strzelił najwięcej bramek w ogólnej klasyfikacji Sosnowieckiej Patrick A klasy.
Lekcja została odrobiona i cel jest zrealizowany.
Jednak mogło być lepiej.
Pierwsze mecze w nowym składzie nie wyglądały dobrze. Ale z czasem zaczęło wszystko funkcjonować. Szkoda przegranego meczu na własnym obiekcie z Niwami Brudzowice gdzie prowadziliśmy w pierwszej połowie 1-0 jednak w końcowym rozrachunku schodziliśmy z boiska przegrani 1-2. To jedyna porażka u siebie w tej rundzie.
Aby walczyć z czołówką musimy wzmocnić rywalizację w zespole na poszczególnych pozycjach. Na wiosnę wszystkie czołowe zespoły gościmy u siebie.
Analiza jest prosta, musimy tracić mniej bramek. Poszukujemy defensorów którzy wzmocnią rywalizację w naszym zespole.
Jeśli jednak będzie zainteresowany grą w naszej drużynie zawodnik ofensywny który będzie posiadał odpowiednie umiejętności również może zasilić nasze szeregi.
Wracamy do treningów w połowie stycznia. Obecna kadra musi być utrzymana oraz wzmocniona.
Podziękowania dla zawodników za całą rundę.
