W sobotnim spotkaniu w ramach ligi okręgowej na boisku w Byczynie drużyna prowadzona przez Krzysztofa Bartyzela rozegrała mecz z Hejnałem Kęty.
To było wyjątkowo nieudane spotkanie. W pierwszej części w głównej mierze gra toczyła się na połowie LKS-u. Niedokładne zagrania z drugiej linii często wytrącały z rytmu linię ataku. Samotne rajdy Łukasza Przebindowskiego nie przynosiły zamierzonego skutku. Właściwie na pochwałę w pierwszej połowie zasługuje tylko golkiper gospodarzy – Konrad Kawala. To on wybronił kilka trudnych piłek, tym samym zapobiegł utracie gola.
W drugiej połowie gospodarze za bardzo się otworzyli, co przyczyniło się do triumfu przyjezdnych. Pierwszą bramkę dla Hejnału strzelił Jurczak i to nie było ostatnie słowo tego zawodnika. W meczu strzelił celnie jeszcze dwa razy. Bramki zdobyli jeszcze Dudzik oraz Karpiński, który ustalił wynik spotkania na 0:5.
LKS Zgoda Byczyna – Hejnał Kęty 0:5 (0:0)
Jurczak 50′, 69′, 82′, Dudzik 59′, Karpiński 84′
zagrali: Kawala (Br), Siewniak, Żuraw, Boś, Orawski, Kempka, Przebindowski, Kalinowski, Szczurek, Icha, Zieliński.
zmiana: Bartyzel, Piecka, Moskaluk, Ostachowski
Na zdjęcia z meczu zapraszamy na FB:
https://www.facebook.com/media/set/?vanity=lkszgodabyczyna&set=a.2682748505276836